Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
23 października 2017 15:13, autor: stalowowolski.pl
Lekarze, ratownicy, pielęgniarki, strażacy i wiele zupełnie przypadkowych osób, ratowało zdrowie i życie ofiar nożownika, który 20 października zaatakował w Stalowej Woli. I to właśnie do nich podczas poniedziałkowej konferencji prasowej było adresowane słowo „dziękuję”.
Konferencja prasowa podsumowująca działania służb ratowniczych po piątkowej tragedii w galerii handlowej, odbyła się 23 października w stalowowolskiej Bibliotece Międzyuczelnianej. Była ona okazją do przekazania informacji na temat stanu zdrowia osób poszkodowanych, ale także do podziękowania tym, którzy 20 października ratowali ofiary ataku nożownika. – Nasze służby – ratownicy, strażacy, czy policjanci, są dobrze przygotowani do działania. I teraz to udowodniły, zwłaszcza za sprawą medyków, ratowników, czy pielęgniarek. To dzięki ich fachowej i błyskawicznej reakcji, nie było więcej ofiar śmiertelnych. W kilku przypadkach wymagało to trudnych, wielogodzinnych operacji. Dziękuję wszystkim służbom medycznym za tę walkę i zaangażowanie w tych trudnych momentach – mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Podkreślał również rolę cywilnych osób, które angażowały się w udzielanie pomocy. W podobnym tonie wypowiadał się prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. – To dzięki tym wszystkim osobom, które udzielały ofiarom pomocy przedmedycznej, ich szanse na przeżycie wzrosły. To właśnie dzięki nim, później w szpitalach w Stalowej Woli, Nisku, Tarnobrzegu, Sandomierzu i w Rzeszowie, personel lekarski mógł dalej walczyć o ich życie i powrót do zdrowia – mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.
O pięknej postawie szpitalnego personelu opowiedział natomiast dziennikarzom Andrzej Komsa, z-ca dyrektora do spraw medycznych w stalowowolskim Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym. – W obliczu tej tragedii wiele pielęgniarek, ratowników, instrumentariuszek i lekarzy, którzy mieli już wolne i byli w domach, sami zaczęli bezinteresownie zgłaszać się do szpitala i pomagać w akcji. Jestem dumny z naszej załogi – mówił Andrzej Komsa.
Uczestnicząca bezpośrednio w akcji ratunkowej Magdalena Partyka-Zając – ordynator stalowowolskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego stwierdziła, że ratownicy dali z siebie wszystko. – Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, a nawet więcej, aby tylko pomóc tym ludziom. Wiadomo, że nie mogliśmy przyjąć wszystkich poszkodowanych, dlatego dziękuję za pomoc sąsiednim szpitalom – wspominała. Na miejsce tragedii przyjechało w sumie aż 9 karetek z 4 szpitali, zadysponowanych przez mielecką dyspozytornię.
Obecni na konferencji ratownicy uczestniczący w akcji, podobnie jak starosta Zarzeczny i prezydent Nadbereżny, podkreślali zaangażowanie przypadkowych osób obecnych na miejscu tragedii. – Dziękujemy wszystkim „cichym bohaterom”, którzy w chwili tej tragedii pomagali nam bezinteresownie ratować ludzkie życie. Te osoby siedziały przy poszkodowanych osobach, dotrzymywały im towarzystwa, pomagały tamować krew. To piękna i nieoceniona postawa. Dziękuję również strażakom i policjantom, którzy pomogli nam bezpiecznie transportować poszkodowanych do szpitali – mówił Maciej Osuch, ratownik medyczny, który koordynował akcją w miejscu zdarzenia. W podobnym tonie wypowiadał się inny ze stalowowolskich ratowników – Jacek Buczek. - Dziękuję dwóm żołnierzom w cywilu, którzy się świetnie zachowali. Podczas gdy mój partner z karetki został na miejscu pomagając kolejnym ofiarom, oni pomogli mi przewieźć do szpitala ciężko ranną dziewczynę. Bez mrugnięcia okiem wskoczyli do karetki i w drodze pomagali mi uciskać ranę.
Podczas konferencji prasowej, prezydent Lucjusz Nadbereżny zapowiedział również dalsze finansowe wspieranie przez miasto stalowowolskiego Szpitala Powiatowego. – Takie zdarzenia utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że szpital musi być dobrze wyposażony i przygotowany na pomoc ofiarom najróżniejszych zdarzeń. A życie i zdrowie naszych mieszkańców jest najważniejsze – stwierdził prezydent Stalowej Woli.
Starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny w imieniu radnych Rady Powiatu Stalowowolskiego oraz Zarządu Powiatu składa kondolencje rodzinie ofiary, która straciła życie w piątkowym bestialskim ataku oraz przekazuje wyrazy najgłębszego współczucia wszystkim poszkodowanym oraz ich najbliższym, jednocześnie łącząc się w bólu, przekazuje wyrazy wsparcia.