Ile osób w Polsce wygrało już w Totka?

Dokładnie 1 października doliczyliśmy się już 56 lotto milionera 2016 roku. Równo 2 miliony złotych przypadły osobie, która wytypowała szczęśliwe 6 liczb w miejscowości Kurzętnik w województwie warmińsko-mazurskim. Ilu takich anonimowych szczęśliwców być może codziennie mijamy w drodze do pracy albo wyruszając gdzieś w Polskę? W dzisiejszym artykule dzielimy się z Wami najnowszymi ciekawostkami na temat Lotto i innych polskich gier liczbowych.


Gdybym tak trafił „szóstkę”


Oczywiście oferta gier liczbowych w naszym kraju jest coraz szersza, a hasła reklamowe zachęcają, by odwiedzać kolektury. „Wielka kumulacja!”, „Ktoś wygrał wielkie miliony!”, „Sprawdź wyniki Multilotka!” – to tylko przykładowe z nich. Nie da się też ukryć, że ciężko przejść obojętnie obok napisu z informacją, że to właśnie w danej kolekturze padła wielka wygrana. Chociaż badania pokazują, że mało która osoba w ogóle wierzy w to, że szczęście mogłoby się do niej uśmiechnąć, to z roku na rok coraz chętniej i częściej gramy. Czyż nie wydaje się to paradoksalne? Wygląda na to, że większość Polaków typuje „szóstkę” w Totka jedynie dla zabawy i emocji, jakie towarzyszą losowaniom. Niemniej jednak są i tacy, którzy poza dawką emocji otrzymują jeszcze minimum milion złotych wygranej! Komu się to udaje?

Otóż, od dwudziestu lat (a dokładnie od 1996 roku) prowadzi się szczegółowe statystyki. Tyle bowiem czasu minęło od wprowadzenia słynnych kumulacji. Wcześniej wygrane nie podlegały kumulacjom. Jak wynika z tabeli wszystkich wyników Lotto i Lotto Plus, jakie padły w ciągu tych dwóch dekad, znacznie ponad 1000 osób wzbogaciło się w Polsce o minimum 1 milion złotych. Warto przy okazji wspomnieć, że są to tylko rezultaty tych dwóch gier. Natomiast aby uzyskać pełną mapę milionerów-szczęściarzy, należałoby jeszcze dodać zwycięzców Multi Lotka i innych gier liczbowych.


Najwięksi polscy szczęściarze

Co jakiś czas aktualizuje się ranking dotyczący najszczęśliwszych miast w Polsce. W zasadzie co miesiąc-dwa coś zmienia się w pierwszej dziesiątce miejscowości z największą ilością „szóstek” na koncie. Dla przykładu, pod koniec września w Warszawie padła już 112 nagroda o wartości minimum miliona złotych! Ten kolosalny wynik oczywiście zajmuje pierwsze miejsce w ogólnopolskim rankingu. Na drugim miejscu uplasował się Kraków, w którym mieszka 44 lotto-milionerów, a na trzecim Poznań z 35 „szóstkami” na koncie. Czwarte miejsce należy do Łodzi (31 wygranych), a piąte do Wrocławia (25 wygranych). Trzy miasta z północnej Polski zajęły kolejne miejsca: Gdańsk z wynikiem 23 wygrane, Szczecin z 22 nagrodami I kategorii, oraz Gdynia z 19 szczęśliwcami. Miejsce 9 i 10 zajmują ex aequo Białystok i Bydgoszcz z wynikiem 18 wygranych.

Jeśli natomiast chodzi o absolutny rekord wszechczasów to padł on nie tak dawno, bo w sierpniu 2015 roku. Wtedy to jakiś gracz z miejscowości Ziębice wygrał ponad 35 milionów złotych podczas zeszłorocznej wielkiej kumulacji. Pobił tym samym wcześniejszy rekord należący od 2012 roku do mieszkańca Gdyni (warty ponad 33 mln zł). Możemy być jednak pewni, że wkrótce i te dane trzeba będzie zaktualizować. Dlaczego? Ponieważ wygrane w lotto w ostatnich latach padają w Polsce jak grzyby po deszczu.