Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
22 czerwca 2016 10:00, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
26-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego będzie odpowiadał za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. W poniedziałek rano kierowca bmw wpadł w poślizg i uszkodził znaki drogowe, sygnalizator świetlny i barierę energochłonną. 26-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat i zakaz prowadzenia pojazdów.
W poniedziałek tuż przed godz. 5 rano policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w którym uczestniczył samochód bmw. Jak ustalili policjanci na skrzyżowaniu ulicy Podskarpowej z ulicą Brandwicką kierowca bmw wpadł w poślizg i uszkodził znaki drogowe, sygnalizator świetlny i barierę energochłonną. W zdarzeniu lekkich urazów doznał 35-letni mężczyzna, któremu ratownicy udzielili pomocy. Po kolizji ulica Podskarpowa została zablokowana. Policjanci zorganizowali objazdy i kierowali ruchem.
Pojazdem podróżowało dwóch 26-latków i 35-latek. Żaden z nich nie przyznawał się do kierowania bmw. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u mężczyn od 1,5 do 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyzn w policyjnym areszcie.
Przeprowadzone dalsze czynności w tej sprawie pozwoliły na ustalenie, że bmw kierował 26-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego, który usłyszał wczoraj zarzut i przyznał się do winy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat i zakaz prowadzenia pojazdów.