Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
10 czerwca 2016 08:00, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Stalowowolscy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który kierując samochodem audi uszkodził ogrodzenie, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Przeprowadzone badanie wykazało w organizmie 27-latka ponad 2,7 promila alkoholu. Za swój czyn odpowie przed sądem.
Wczoraj tuż przed godz. 18, stalowowolscy policjanci otrzymali zgłoszenie od 56-letniej mieszkanki Jastkowic w gminie Pysznica, że ktoś uszkodził jej ogrodzenie wjeżdżając w nie samochodem. Policjanci na miejscu zdarzenia ujawnili części samochodu oraz plamę po rozlanych płynach. W trakcie wykonywania przez policjantów czynności nieopodal miejsca kolizji policjanci ujawnili stojący na posesji samochód audi a3, który posiadł widoczne uszkodzenia. Pojazd miał uszkodzoną chłodnicę, zderzak i reflektory.
Podczas dalszych czynności policjanci zauważyli młodego mężczyznę przeskakującego ogrodzenie. Funkcjonariusze zatrzymali go. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 27-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 2,77 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna powiedział policjantom, że jadąc samochodem audi, stracił nad nim panowanie, bo chciał ominąć psa, który wybiegł na drogę i uderzył w ogrodzenie, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.
27-latek trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Za swój czyn odpowie przed sądem. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.