obecnie
9° C
jutro
8° C

13 grudnia 1981 - tak było

Mozets 11 grudnia 2019 16:41 1 odpowiedzi 1969 wyświetleń

Napisz odpowiedź
11-12-2019, 16:41
************************************************
Cytuj post
11-12-2019, 16:44
Do generała

Za słowo kłamstwem splugawione
Za mundur bratnią krwią splamiony
Za ręce siłą rozłączone
Za naród głodem umęczony
Za oczy dziecka przerażone
Obnoś swój mundur w partyjnej chwale
Naród dziękuje Ci Generale

Za pogrom braci bez litości
Za honor wojska zbezczeszczony
Za mękę strasznej bezsilności
Za ból rozłąki z mężem żony
Za łzy i rozpacz samotności
Ciesz się, żeś działał tak wspaniale
Naród dziękuje Ci Generale

Za połamane pałką kości
Za koszmar walki brata z bratem
Za nienawiści siew i złości
Za to, że żołnierz stał się katem
Za znów zdławiony świt wolności
Pomnik swych zasług wzniosłeś trwale
Naród dziękuje Ci Generale

Za nałożone znów kajdany
Za zbrodnie łagrów w polskiej ziemi
Za fałsz przemówień wyświechtany
Za podłość zdrajców między swymi
Za język prawdy zakazany
Wypnij na Kremlu pierś po medale
Naród dziękuje Ci Generale

Naród śle swe podziękowania
Żeby Ci legły jak kamieniem
Przyjmij je śpiesznie, bez wzdragania
Może obudzą Twe sumienie?
Bo, generale, nie znasz godziny
Gdy przed Najwyższym Dowódcą Świata
Złożysz ostatni raport za swe czyny
Z piętnem Kaina - krwią swego brata

Wiersz z 1982 roku, nieznanego autora czytany 30 lat temu,
Całość wiersza wpisana dzięki Golkiper, który to przepisał z ulotki z 1982 r.
W necie spotyka się wersję okrojoną.
Cytuj post

Szybka odpowiedź