Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
Mieszkańcy Stalowej Woli zareagowali na autostradzie
15 czerwca 2017 10:59, autor: zomo
Dwaj mieszkańcy Stalowej Woli zareagowali, gdy pas ruchu na autostradzie w okolicy Sędziszowa Małopolskiego blokował renault master. Zatrzymali swój samochód, chcąc pomóc kierowcy. Okazało się, że kontakt z nim jest utrudniony, bełkotał. Podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy, wezwali Policję. Badanie wykazało, że 20-latek nie pił alkoholu. Niewykluczone, że był pod wpływem narkotyków, znaleziono przy nim szklaną lufkę.
Policjanci ruchu drogowego z Dębicy, w piątek przed godziną 1 w nocy, otrzymali zgłoszenie, że na autostradzie A4, w rejonie Sędziszowa Małopolskiego kierowcy udaremnili jazdę mężczyźnie siedzącemu za kierownicą renaulta mastera. Mieli przypuszczenie, że kierujący może być nietrzeźwy.
Na miejscu patrol ustalił, że mężczyźni, którzy wezwali policję jechali ciężarowym mercedesem w kierunku Rzeszowa. Nagle, na środku jezdni, na linii oddzielającej pasy ruchu, zauważyli stojący pojazd, który utrudniał ruch. Gwałtownie zahamowali i sprawdzili, co było tego powodem. Pasażer mercedesa podszedł do kierowcy renaulta, spytał co się stało, czy nie potrzebuje pomocy. Kontakt z kierowcą był utrudniony, miał problemy z wymową, bełkotał i prosił, aby nie wzywać policji. Wtedy stalowowolanin wyciągnął kluczyki ze stacyjki renaulta i kazał przesiąść się kierowcy na fotel pasażera. Gdy drzwi samochodu otworzyły się, na jezdnię wypadł przedmiot wyglądający jak lufka.
Policjanci ustalili, że za kierownicą renaulta siedział 20-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego. Twierdził, że jest zmęczony i ma problemy osobiste. Funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że nie jest pod wpływem alkoholu, ale jego zachowanie wskazywało, że może być pod działaniem narkotyków.
20-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy w Ropczycach. Chociaż początkowo zaprzeczał, aby posiadał przy sobie jakiekolwiek zabronione substancje czy przedmioty, policjanci nie dali mu wiary. Podczas przeszukania zabezpieczyli przy nim szklaną lufkę. Od młodego mężczyzny pobrano krew do badań na zawartość narkotyków. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Ropczycach.
Nie na widzę takich konfidentów. Niestety jest ich coraz więcej
~Nie cierpię konfidentów:
Przez tego idiotę mógł ktoś zginąć! Bardzo dobrze postapili. Stop ćpunom!
~Nie cierpię konfidentów:
Poważnie? Szkoda, że go zatrzymali bo mogli dopiero po tym jak by cie zabił albo uszkodził byś do końca życia miał rozkminę.
~konfident: wielowieś pokroju Stalowej tak mają nie oszukujmy się..
~Nie cierpię konfidentów:
ok. to zycze ci serdecznie spotkania sie na drodze z takim nacpanym kierowca.
zycze ci zeby jechal z naprzeciwka na waskiej drodze