Wspólnik kradzieży usłyszał zarzut

1 września br. stalowowolscy policjanci przyjęli zgłoszenie od 83-letniej mieszkanki Stalowej Woli o kradzieży pieniędzy w kwocie 4700 złotych. Z jej relacji wynikało, że około południa do jej mieszkania zapukali kobieta i mężczyzna. Osoby te poinformowały seniorkę, że w bloku są niedrożne rury kanalizacyjne i dlatego sprawdzają wszystkie mieszkania.

Kiedy starsza pani wpuściła ich do środka została poproszona o odkręcenie wody najpierw w łazience, a potem w kuchni. Seniorce towarzyszył mężczyzna, a kobieta, wykorzystując nieuwagę właścicielki mieszkania, skradła pieniądze przechowywane w szufladzie. Po ich wyjściu 83-letnia kobieta nabrała podejrzeń i sprawdziła miejsce, gdzie przechowywała pieniądze, tych jednak już nie było.

Policjanci zaczęli szukać złodziei. Podjęte w tej sprawie czynności bezpośrednio po kradzieży nie doprowadziły do ich ustalenia i zatrzymania. Prowadzący postępowanie w tej sprawie funkcjonariusze zgromadzili dowody na podstawie których 7 listopada br. 40-letnia kobieta usłyszała zarzut kradzieży. O tej sprawie pisaliśmy tutaj.

Dalsze czynności pozwoliły na ustalenia wspólnika 40-latki. Był to 46-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Policjanci zatrzymali go. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. 46-latek przyznał się do przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.