Do przerażającej zbrodni doszło w Zdziechowicach Drugich na Podkarpaciu w powiecie stalowowolskim. W domu i na posesji jednego z mieszkańców wsi znajdowało się rozczłonkowane ciało kobiety. Zatrzymano dwie osoby. Według se.pl fragmenty ciało ukryto pod kombajnem, w piecu, w ulu i szopie.
32-letni Roman S. usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego uszczerbku na zdrowiu i zbezczeszczenia zwłok. 54-letni Piotr K., odpowie za to, że wiedząc o zdarzeniu nie powiadomił o nim organów ścigania.
Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze Super Expressu, do zbrodni doszło w gospodarstwie, w którym mieszkali ojciec z synem – Marian S. i Roman S. Związek ze sprawą ma mieć też trzeci mężczyzna: Piotr K., który niedawno – jak mówią sąsiedzi – wyszedł z więzienia